Pytanie o to, jak pogodzić się z przyjaciółką jest jednym z najczęstszych, jakie stawiają sobie dobrzy przyjaciele. Konflikt jest normalnym zjawiskiem, które zdarza się niemal w każdej relacji – tej osobistej i zawodowej. Nie każdy jednak potrafi go rozwiązać w taki sposób, żeby nie zniszczyć zaufania, jakie było między ludźmi. Kobiety kochają modę, ale o ubraniach i dodatkach można rozmawiać nie tylko w kontekście konkretnej stylizacji. Ulubione sklepy, marki, czy zabawne historie związane z tym tematem – możliwości są ogromne! 6. Marzenia. Każdy człowiek ma swoje marzenia. Warto dzielić się nimi z innymi. Chłopaki lubią, kiedy ktoś interesuje się ich życiem i pochodzi do nich z pytaniami. Dlatego, jeśli nie wiesz o czym rozmawiać z chłopakiem, to zawsze można zacząć od pytań. Na początku warto poznać ogólne informacje na temat chłopaka – jego zainteresowania, pasje, ulubioną muzykę, itp. Wczoraj próbowałam z nim rozmawiać, ale on tylko powiedział wykrzyczał, że dokonałam już wyboru (pojechałam do tej koleżanki) i on ze mną nie ma już czym rozmawiać, skoro wybrałam ją to czemu u niej nie zamieszkam, przeklinał do mnie - nie chcę się zajmować dziećmi, powiedział ,że żałuje ze ze mną jest i już dalej nie Dzięki takiej rozmowie przypominasz choremu o jego zaletach. Będzie rzeczą pomocną, jeśli szczerze pogratulujesz mu tych wysiłków, gdyż do cierpiącego na depresję może być trudno dotrzeć: komplement wyjdzie mu na dobre. Chory pragnie pochwał, nawet jeśli tego nie okazuje. Uczono nas zawsze, żeby nie mówić o własnych Jej przesłanie to bowiem coś, o czym można rozmawiać z innymi wrażliwcami, ale warto rozmawiać w ogóle ze wszystkimi – z odpowiednią wrażliwością. Jowita Marzec Popieram 7 Link do recenzji Psychoterapia to nie rozmowa z przyjaciółką. Na psychoterapii nie uzyskamy porady, czy się rozwieść, czy odejść z pracy. Psychoterapeuta nie doradza, co zrobić w danej sytuacji. Katarzyna Kucewicz, psycholożka i psychoterapeutka z Poradni Zdrowia Psychicznego Harmonia podkreśla, że terapeuta towarzyszy nam w procesie zmiany. Więc o czym możesz porozmawiać z facetem, którego lubisz? Tak, wszystko! Jeśli ludzie, jak to mówią, pasują do siebie, nie będą nawet mieli sytuacji, kiedy będą musieli zastanowić się nad tym, o czym rozmawiać. Rozmowa będzie po prostu naturalna i płynna. Jednak nadal możesz podać listę osób, o których dobrze jest mówić. Zobacz 3 odpowiedzi na pytanie: O czym można pogadać z przyjaciółką? Szkoła - zapytaj eksperta (1971) O czym pisać z dziewczyną — wirtualny świat i sport. Świat wirtualny oferuje komunikację nie tylko przez portale. Gry internetowe są kolejnym miejscem, gdzie można spotkać niezwykłych xROATtL. Dzień dobry, W sumie nie wiem dlaczego napisałam do Ciebie,ale naprawdę nie wiem co mam już robić. Miałam(już piszę w czasie przeszłym) przyjaciółkę,kolegowałyśmy od dzieciństwa,aż do teraz po 11 latach wszystko zaczęło się psuć. Poszłyśmy razem do technikum,po połowie roku przepisałam się jednak do liceum. Od tej pory oddaliłyśmy się strasznie od siebie. Nie umiem z nią rozmawiać,nie mam o czym nawet,to przykre..i wiele razy próbowałam jakoś to zmienić,ale już nic się nie klei, i czuje,że ta chęć odbudowania tego jest jednostronna. Chcę ty ja. Tak,wiem,że to normalne w końcu obracamy się już w innym środowisku,ale jesteśmy z tej samej miejscowości,chodzimy do tej samej szkoły,mamy wspólnych znajomych..a nagle nie chcemy nawet się spotkać,bo brak nam tematów,czujemy jakąs barierę oddzielającą nas od siebie. Proszę,powiedz mi co mam zrobić,żeby tą przyjaźń odbudować na nowo,ale krok po kroku. Próbowałam rozmawiać wielokrotnie,ale po prostu nie ma tej radości,szaleństwa. Oczywiście udajemy,że wszystko jest OK,ale dobrze wiemy,że tak nie jest. Wiem to moja wina,ja się przepisałam…dlatego chcę to Cię o pomoc,bo jestem bezsilna,a czuje się strasznie bez niej. ( i nie myśl,że jestem jakąś 15 latka,która nie wie czego chce i pokłóciła się z psiapsiółką,tak nie jest!) Dodam,ze ten stan zepsucia trwa już od ponad pół roku. Z góry dziękuję. Witaj, Szkoła średnia jak i studia to czasy, kiedy znajomości tak na prawdę się weryfikują. Większość znajomości w wieku szkolnym jakie posiadamy, to znajomości, które istnieją ze względu na to, że zarówno nas jak i naszych rówieśników szkolnych łączą te same cele. Chcemy ukończyć szkołę, zdobywać jak najlepsze stopnie, dostać się na studia. Często jednak po ukończeniu szkoły, czy też opuszczeniu miejsca zamieszkania znajomości się rozsypują. Nie oznacza to jednak katastrofy. Często znajomości, które zawieramy na studiach są o wiele bardziej trwałe, niż te, które pielęgnowaliśmy przez ostatnie 10 lat z naszą szkolną przyjaciółką. Nie możesz się łamać, ponieważ wiem, że na świecie jest mnóstwo wspaniałych ludzi, którzy są otwarci na innych. Jeżeli Twoja przyjaciółka nie podchodzi z tak wielkim zapałem jak Ty do tego by odbudować Waszą przyjaźń, trudno, musisz to zaakceptować. Nie ma sensu poświęcać czasu na jednostronne przyjaźnie, kiedy Ty będziesz dawać z siebie 90% a druga strona wybłagane 10%. Powinnaś umówić się ze swoją przyjaciółką, aby szczerze porozmawiać. Warto wiedzieć, czy w ogóle Twoja przyjaciółka chce coś w waszej relacji naprawiać, a jeśli nie to chociaż poznasz powód, dlaczego między wami coś się posypało. Moim zdaniem lepiej znać gorzką prawdę, niż słodkie kłamstwo. Powodzenia. Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź 1 2011-05-05 14:14:39 monyc Dobry Duszek Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-03-09 Posty: 107 Temat: Jak pracować z przyjaciółką w jednej firmie? Wszystkie wiemy, że praca z przyjaciółką w jednej firmie potrafi być krótko mówiąc trudna. Czasami ludzie zupełnie inaczej zachowują się w pracy i poza nią. Oczywiście pracując w jednej firmie należy przestrzegać ogólnie przyjętych zasad i nie przekraczać pewnych granic. Mam tu na myśli zwierzenia typu "kolejny facet ma mnie gdzieś". Takie rozmowy lepiej zostawić sobie na wieczór. Plotkowanie o wszystkim i o wszystkich w firmie też lepiej sobie darować. Czasami język sam się rozwiązuje i to w nieodpowiednim momencie, a stawką może tu być zarówno nasza przyjaźń jak i musi być przyjaźń kiedy jest się szefową swojej własnej przyjaciółki, bo wiadomo każde zachowanie jest na cenzurowanym i czasem każdy akt proszenia o wykonanie czegoś może być odebrany jako wywyższanie się. Niełatwiej jest kiedy przyjaciółka jest z kolei naszą szefową. Myślę, że w takiej sytuacji trzeba okazać szacunek i podziw i być po prostu z niej dumną. Od takiej osoby można się wiele nauczyć. W sumie najgorzej jest kiedy szefowa myśli, że jest naszą przyjaciółką, a tak naprawdę zwyczajnie ją się wykorzystuje i czeka się tylko na jej potknięcie. Sytuacja patowa, ja osobiście bardzo zaprzyjaźniam się ze swoimi pracownikami, ale zawsze staram się rozgraniczyć pracę i przyjaźń. I myślę, że to funkcjonuje, nigdy po pracy nie traktuje nikogo wg stanowiska, to nie ma z przyjaciółkami? 2 Odpowiedź przez 2011-05-05 14:44:22 Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-05-05 Posty: 5 Odp: Jak pracować z przyjaciółką w jednej firmie? Pytanie tylko czy mówimy o prawdziwej przyjaźni czy tylko o jakimś bliżej nieokreślonym "tworze" który jest namiastką przyjaźni powołanym do życia wyłącznie w celu poprawienia atmosfery w miejscu uważam że wszystko zależy od charakteru firmy. Nie wyobrażam sobie np. aby w firmie w której panują korporacyjne układy i zwyczaje można było pracować z przyjaciółmi. W takich firmach panują niestety "dzikie prawa buszu", kopanie dołków, wygryzanie ze stanowisk, podkładanie "świnek" itp. W korporacyjnym "piekiełku" z przyjaźni chyba nic nie wyjdzie, bo albo przyjaźń albo 3 Odpowiedź przez monyc 2011-05-12 15:27:41 monyc Dobry Duszek Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-03-09 Posty: 107 Odp: Jak pracować z przyjaciółką w jednej firmie? napisał/a:Pytanie tylko czy mówimy o prawdziwej przyjaźni czy tylko o jakimś bliżej nieokreślonym "tworze" który jest namiastką przyjaźni powołanym do życia wyłącznie w celu poprawienia atmosfery w miejscu w miejscu pracy tworzą się takie dziwne relacje, żeby pracowało się nam lepiej. Często jednak nie ma się nawet ochoty aby iść z "przyjaciółką" z pracy po godzinach na kawę. Bo tak naparwdę to nie ma o czym pogadać, jedyne co nas łączy to praca. 4 Odpowiedź przez Olinka 2011-05-24 01:18:00 Olinka Redaktor Naczelna Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-10-12 Posty: 45,381 Wiek: Ani dużo, ani mało, czyli w sam raz ;) Odp: Jak pracować z przyjaciółką w jednej firmie? Zacznijmy od tego, że warto byłoby sprecyzować czy mówimy tu o przyjaźniach zawieranych w pracy czy o wspólnej pracy osób, które przyjaźniły się już wcześniej ( poza nią)?Prawdę mówiąc nie pracowałam nigdy z przyjaciółką, bywało jednak, że z czasem, z poznanymi w pracy osobami, zaprzyjaźniałam się i te przyjaźnie trwają nawet do dzisiaj, choć każda z nas zawodowo już dawno poszła w swoją stronę. Przypuszczam, że praca w jednej firmie może przyjaźń mocno wystawić na próbę i o ile przyjmiemy, że jedna drugą niejako ,,wciąga" do pracy i na początku może być to nawet bardzo wygodne, o tyle z czasem coraz bardziej kłopotliwe. I tak jeśli na przykład występuje tu dodatkowo stosunek przełożona- podwładna na pewno rodzi to mnóstwo niezręcznych sytuacji, jak choćby wówczas, gdy przyjaciółka zasługując na reprymendę oczekuje, że jej nie otrzyma, bo przecież... cała załoga patrzy. Podobnie jest też kiedy czuje się zbyt pewnie, bo ma przecież kogoś, kto jest ,,na górze" i powinien ją ochronić, poprzeć, w razie czego dopomóc. I być może dlatego właśnie byłoby mi naprawdę trudno dobrowolnie zdecydować się na pracę z przyjaciółką, wolałabym nie musieć przekonywać się na własnej skórze czy wytrzymamy tę próbę, tym bardziej, że przyjaźń jest dziś naprawdę ogromną wartością, towarem wręcz deficytowym. "Nie czyń samego siebie przedmiotem kompromisu, bo jesteś wszystkim, co masz." (Janis Joplin)[olinkowy status to już historia, z niezależnych ode mnie przyczyn technicznych właściwy zobaczysz dopiero w moim profilu ] Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź Odpowiedzi Nie mam przyjaciółki, więc na szczęście nie mam takich zmartwień ;) Ale uważam, ze jak się z kimś woduje bardzo często to nic dziwnego, że w końcu kończą się tematy. Nie da się rozmawiać w nieskończoność. Takie małe "kryzysy" zdarzają się :) Gdy mi i mojej "psiapsi" zabraknie tematu, to po prostu idziemy/siedzimy w ciszy, która zazwyczaj nie trwa długo, ewentualnie wspominamy gimnazjum :D w obecnej szkole tak mam 3 "przyjciółi" które sie całkowicie różnią i nie mam z nimi zabardzo tematów do rozmowy ale za to na kursach poznałam 2 z którymi mogę rozmawiać cały czas. i wydaję mi się że z taką prawdziwą przyjaciółka zasze jakiś temat do rozmowy się znajdzie ;) blocked odpowiedział(a) o 19:23 Czasem też mi się tak wydaje, ale jakoś nie przeszkadza nam wspólne wracanie do domu w ciszy (oczywiście nie całą drogę, bo jestem zbyt wielką gadułą). Ja mam takie szczęście w pechu gdyż moja przyjaciółka cały czas gada bez przerwy po prostu gadamy o niczym wspominamy sobie :) oczywiście istnieją momenty ciszy ale jakoś wtedy nie czujemy się niezręcznie czy coś ;p każdemu się to zdarza :) blocked odpowiedział(a) o 19:25 Nie mam tak, bo nie mam przyjaciół. Ja tak mam. Gadamy ze sobą, aleee jakoś ta rozmowa nam nie wychodzi. Mogę Ci powiedzieć, że na pewno jedna ze stron (Ty albo Twoja przyjaciółka) 'nie staracie sie' tzn nie chce wam sie gadać i gadać tak tylko żeby nie było cicho. Może spędzacie ze sobą za dużo czasu? Wiesz, to nie wpływa dobrze jeśli siedzicie ze sobą 24/7 i ciągle gadacie. To że jesteście przyjaciółkami nie znaczy, że musicie ciągle ze sobą przebywać. Dajcie sobie troche czasu, źebyście zatęskniła za sobą. Uważasz, że ktoś się myli? lub